Maszczyszyn przylatuje w czerwcu do Polski. Główny kierunek to nasz festiwal fantastyki w Waplewie, ale odwiedzi też Pyrkon. Niestety, tam nie będzie naszego stoiska, więc nowości będzie można nabyć dopiero u nas.

Właśnie dotarła do mnie jego najnowsza powieść, Dinozauroid. Zabieram się za czytanie, a zapowiadamy ją na czerwiec. To książka w wymyślonym przez Maszczyszyna stylu i podgatunku – retrofikcje. Utrzymana w klimatach vernowskich i steampunkowych.

W marcu spodziewam się też od niego opowiadania do antologii EPIDEMIA, która właśnie nabierać zaczyna interesującego i realnego kształtu. Z dostarczonego abstraktu wyłania się obraz naprawdę

http://www.sedenko.pl/…/28/nowa-powiesc-jana-maszczyszyna/