Books -Książki 2013 -2025
Rok 2025 przynosi zmiane. Az jedenascie pozycji znalazlo miejsce w nowym podpisanym kontrakcie, na ebooks, prints on demand i audio. Czuje sie spelniony, a nowe grafiki moim zdaniem nadaja swiezego tonu wszystkiemu, co do tej pory stworzylem. Wkrotce zobaczycie je sami. Co do planow… mam na warsztacie dwie powiesci.
The Moon Trilogy by Jerzy Zulawski is one of the most important works of Polish science fiction, serving as a cornerstone of the genre in our country. In the three volumes of the series, the author outlined the tragic expedition to the Silver Globe, depicted the history of the earthly civilization implanted there, as well as brought closer the fate of humanity bent on science and technology on the home planet. Having made a multifaceted analysis of man’s driving desires, passions and fears in the pages of these books, Jerzy Zulawski has made the Moon Trilogy a fully completed literary monument. An unshakeable monument to the futurological visionaryism of the early 20th century. With the putting of the last sentence, the story begun with O’Tamora’s expedition was finished and there was nothing left to add. But was there really? Taking advantage of the 150th anniversary of Jerzy Zulawski’s birth, celebrated this year, thus paying tribute to the Father of Polish science fiction, Jan Maszczyszyn decided to pick up some threads where they seemingly left off. For there are questions that Zulawski did not answer. After all, could the Sherns, the cruel lunar first-men, have let mankind off the hook for the severe pogrom that Mark the Victor did to them? What implications would the knowledge possessed by the Council and Mataret have for earthly science? What about the other celestial bodies in the Solar System ? Are they inhabited and by whom ?
It is with great pleasure that we would like to inform you that in June the publishing house Stalker Books will premiere Jan Maszczyszyn’s novel “Mare Orientale”, shedding some more light on these issues. The book, to which Zbigniew Brzezinski was kind enough to write the foreword, was written with the anniversary cooperation with the Polish Science Fiction Foundation and was recommended by our specialists.
Mare Orientale is a tribute to Jerzy Zulawski’s Moon Trilogy, but bears the apparent authorial signature of Jan Maszczyszyn. This writer has accustomed his readers to a rambunctious imagination, always underpinned, however, by the discoveries of the latest physics, which Maszczyszyn takes seriously, if not servilely. Science is the canvass here, onto which the writer applies a palette of his own interpretations and conjectures, creating a peculiar atmosphere of fantasy mixed with metaphysics or mytholgy. Maszczyszyn also looks for the sources of his inspiration in the history and history of ancient civilizations. He uses these inspirations to build more worlds; worlds of the future, but as if retrieved from the lampposts; steampunk and old-fashioned at the same time.
Swiatlarze w antologii Ku gwiazdom
Antologia „Epidemie” w drukarni
28/09/2023
Zakończyłem pracę nad „Epidemiami”. Napisałem przedmowę, skład sprawdzony, okładka też. Antologia ukaże się w połowie października, przedsprzedaż ruszy 1 X (i będzie z 10 zł taniej). Przy okazji wygrałem zakład z przyjacielem, który pukał się w czoło i pytał: zrób inny temat przewodni, po co ci antologia o covidzie. Ja zaś byłem przekonany, że temat to bardzo szeroki i pasujący nie tylko do sf, ale uwzględniający fantasy, grozę i fantastykę historyczną, a covidu wszyscy mają powyżej uszu. Wyszło na moje.
W dodatku okazało się (dzięki mojemu statystykowi), że to moja 50 antologia fantastyki, licząc od „Wizji alternatywnych” z 1990 roku.
W jubileuszu weźmie udział 15 autorów z 16 tekstami. Jak się spodziewałem, są mocno zróżnicowane gatunkowo, jest sf, jest groza, jest fantastyka historyczna, fantasy, pastisz i humoreska, a nawet poemat (pierwszy napisał mi do antologii Maciek Parowski, potem dzieło poezji fantastycznej kontynuował Mirek Jabłoński, a teraz Tadeusz Oszubski.
Wyszło grubo – 700 stron. Będzie co czytać. Zapraszam do zamawiania, gorąco, dobrej i dojrzałej fantastyki ostatnio mało na rynku. Oto spis opowiadań:
Paweł Majka „Opiekunowie”
Agnieszka Hałas „Nowa przyszłość Radochny”
Wojciech Szyda „Psy maltańskie”
Wojciech Gunia „Nie wrócimy już do Istrii”
Jacek Sobota „Anioł podobieństwa”
Tadeusz Oszubski „Grozaida Horrorata” (poemat grozą)
Krzysztof Rewiuk „Obserwatorzy”
Mikołaj Maria Manicki „Rok nad Tamizą”
Paweł Dybała „Chore Miasto”
Agnieszka Fulińska „Kochankowie z Barcelony”
Wojciech Szyda „Kasjopea”
Marek Żelkowski „Wszystkie zombie pokażcie swe oblicza”
Magdalena Anna Sakowska „Taka straszna trwoga”
Andrzej Miszczak „Ostatni heros”
Jan Maszczyszyn „Behavirion”
Marta Sobiecka „Pokutnik”
Zbior Ciernie
Między innymi znajdą się i te starsze. Raczej jest to zbiór przekrojowy, moich faworyzowanych tekstów – jeśli oczywiście wydawca je wszystkie zaakceptuje. Jest tam też trochę bizzarro, które lubię, podobnie jak horrory. Jeśli chodzi o przedemigracyjne teksty, to dałem za wygraną i ich – tych ciekawszych nie zamieściłem, chociaż próby były. Chciałem update pewną mini powieść fantasy. Dotarłem gdzieś do dwóch trzecich i się poddałem. Musiałbym to napisać od nowa. Miałem dawno temu [lata 80. – pm] propozycję z Krajowej Agencji Wydawniczej na zbiorek w tej czarnej serii. I powiem ci, że dobrze się stało, że tego czegoś nie wydałem. Dojrzałość intelektualną osiąga się w pewnym wieku. U mnie to było późne popołudnie. 😀
A tu kilka słów mojego wspaniałego wydawcy
Jahusz Fiction
Autor: Wojtek Sedeńko,
Znowu będzie o zapowiedziach Stalker Books. Przyjąłem do wydania trzy książki Jana Maszczyszyna, wszystkie powinny ukazać się w tym roku, w tym dwie w pierwszym półroczu – prace nad nimi są dość zaawansowane.
To dwie powieści – Broilia i Dinozauroid i potężny (ok 700-stronicowy) wybór jego opowiadań – Ciernie, zawierający teksty ze zbiory Testimonium i około 250 stron rzeczy nowych. Przyjąłem propozycję autora z wielką ochotą, bo Trylogię Solarną bardzo polubiłem, ale i ze świadomością trudności i wielkiej pracy, jaką trzeba będzie tym książkom poświęcić. Dlaczego?
Proza Janka wymaga wielkiego skupienia i narzucenia sobie wewnętrznej dyscypliny. Kiedy siadasz nad jego tekstem, musisz zawiesić na kołku niewiarę, rzucić w kąt to, co wiesz o Wszechświecie, a prawa fizyki posłać do diabła. Musisz odłożyć znaną ci historię świata i zanurkować w zawiłe niekiedy słowne konstrukcje i pozwolić wyobraźni ulecieć pod niebiosa, bo czasem wyobrażenie sobie Jankowych światów jest bardzo trudne. Ale kiedy już je sobie zwizualizujesz, kiedy rozsiądziesz się w kręgu postaci jego bohaterów, wyglądających jak żywcem wzięci z wiktoriańskiej fotografii, wysławiających się jak w powieściach Verne’a, którego twórczości nasz autor jest wielkim fanem, kiedy przyjmiesz na wiarę istnienie przenikających się światów, zamieszkałych przez dziwaczne stwory, uniwersa, gdzie eter przemierzają kopcące z kominów statki kosmiczne, to wtedy masz wielką frajdę z wędrówki i przeżywania fantastycznych przygód w zwariowanych, zakręconych światach.
Proza Janka daje naprawdę wiele zabawy. Gdybym miał jego barwny język, słowotwórstwo porównać do innego polskiego fantasty, to zapewne padłoby na Wiktora Żwikiewicza, ale warunkowo – bo bogactwem języka są sobie bardzo bliscy, ale jednak się różnią. U Maszczyszyna dzieje się znacznie więcej. Jego proza jest wszechstronna, kluczy po ścieżkach science fiction, ale zawadza i o horror, weird, czerpie magiczne eliksiry z fantasy, splatając w artystyczne wizje nie bojące się introspektywnych wycieczek w głąb pamięci, świadomości, czasu.
W najbliższym numerze SFinksa, #67, który ukaże się w lutym, przedstawię jedno z opowiadań zbioru Ciernie. W antologii Mars macie „Szlachcica na Marsie”, cudowną, rozbuchaną nowelę. Prozę Janka dostrzegli filolodzy. Wkrótce Natalia Lemann, znana choćby z książki Historie alternatywne i steampunk w literaturze poświęci dużo miejsca jego twórczości (także w Cierniach) w biuletynie Uniwersytetu Śląskiego. Będzie też tam krytyczne opracowanie nt Trylogii Solarnej. Wcale się temu nie dziwię, twórczość Jana Maszczyszyna to wprost żyła złota dla badaczy literatury. I kopalnia pomysłów i przygód dla miłośników fantastyki.
Książki ukażą się w twardej, szytej oprawie, nawiązujące szatą graficzną do Trylogii Solarnej.
W pażdzierniku 2019 wydano Necrolotum . Książka dostępna jest tutaj
https://geniuscreations.pl/ksiazki/necrolotum-jan-maszczyszyn/
Na początku roku 2019 pojawiła się nowa edycja Trylogii Solarnej z ilustracjami i w twardej oprawie.
Książki są dostępne tutaj
https://esef.com.pl/pl/producer/Jan-Maszczyszyn/404w
http://solarisnet.pl/pl/p/Swiaty-Alonbee/4597
http://issuu.com/herbatka-u-heleny/docs/tea_book_sci_fi
E – Book już dostępny pod tym adresem
http://solarisnet.pl/kupisz-tylko-w-solarisnetpl/204398-swiaty-solarne.html
http://solarisnet.pl/polska-fantastyka/201262-swiaty-solarne.html#
http://www.youtube.com/watch?v=dheIP34cR5U&feature=youtu.be
http://wswiecieslow.blogspot.com.au/2014/02/zapowiedz-toystories_15.html
Bizzaro Bazar. Antologia zawiera opowiadanie” Homo pregnantus” Książka plus E-Book.
“Testimonium” Antologia autorska – wybór opowiadań. Książka oraz E-Book.
Kwartalnik literacki – zawiera opowiadanie “Czas przebudzenia” – oraz felieton “Czarna przyszłość” – ilustrowana galerią Natalii.
Amerykański wybór tekstów bizzaro. Zawiera trzech autorów polskich. Miedzyinnymi jeden z moich tekstów.